Nienarodzone dzieci masowo giną, ale w PiS dalej twierdzą, że ich bronią…

Jeżeli PiS dalej będzie w ten sposób promował ochronę nienarodzonych dzieci, to zginie ich jeszcze bardzo wiele...

Niezrzeszony poseł Jan Klawiter jako jedyny z komisji sejmowej (w której PiS ma 20 członków) składał wnioski o zajęcie się projektem ustawy ograniczającej aborcję. Niedawno złożył on interpelację poselską, w której zapytał, w jaki sposób rząd realizuje obietnice w tym zakresie. Oto najciekawsze fragmenty odpowiedzi, która jak sądzimy została napisana na poważnie.
„(…) Członkowie rządu Prawa i Sprawiedliwości za pomocą własnej działalności politycznej oraz stałemu kontaktowi ze społeczeństwem nieustannie promują wartości przyświecające temu rządowi – m.in. takie kwestie jak rodzina czy ochrona życia.” – czytamy w odpowiedzi na interpelację posła Klawitera.
Dalej treść jest jeszcze bardziej oderwana od rzeczywistości. „(…)rząd Prawa i Sprawiedliwości poprzez spotkania ze społeczeństwem, publicznymi przekazami płynącymi z mediów, głosowaniami w Sejmie, a także inicjatywami ustawodawczymi prowadzi nieustanną promocję wartości skupionych wokół życia i rodziny.” Pod tekstem, w imieniu wicepremier Beaty Szydło, podpisał się Paweł Szrot.

Co ciekawe, mniej więcej w tym samym czasie zapytano europosła PiS Ryszarda Legutko, kiedy sejm zajmie się ustawą zakazującą aborcji eugenicznej. Odpowiedział, że na pewno nie stanie się to w tej kadencji, a po wyborach „zobaczymy”.
W każdym razie jedno jest pewne. Jeżeli PiS dalej będzie w ten sposób promował ochronę nienarodzonych dzieci, to zginie ich jeszcze bardzo wiele…

Więcej interesujących treści

Czy Polska będzie niepodległa?

Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie, czym jest niepodległość. Niepodległa może być tylko wspólnota, która jest świadoma swojej tożsamości. Tłum kibiców albo fanów gwiazdy estrady

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN