Łyżka prawdy w beczce fałszu. „Wysokie Obcasy” o inicjatywie „Stop aborcji”

wysluchanie obywatelskie pikieta1Agnieszka Graff w" Wysokich Obcasach" pisze:„Po stronie 'życia' nie ma dziś miejsca na fuszerkę. Mamy do czynienia z profesjonalną kampanią, z przemyślaną strategią nacisku i propagandy. Polega ona na konsekwentnym wykorzystywaniu opowieści o rodzicielskiej miłości osób wychowujących dzieci z zespołem Downa oraz wizerunków tych dzieci ..." . Przyjmujemy tę opinię z satysfakcją i obiecujemy, że będziemy nadal działać w sposób konsekwentny i przemyślany.

wysluchanie obywatelskie pikieta1Agnieszka Graff w” Wysokich Obcasach” pisze:„Po stronie ‘życia’ nie ma dziś miejsca na fuszerkę. Mamy do czynienia z profesjonalną kampanią, z przemyślaną strategią nacisku i propagandy. Polega ona na konsekwentnym wykorzystywaniu opowieści o rodzicielskiej miłości osób wychowujących dzieci z zespołem Downa oraz wizerunków tych dzieci …” . Przyjmujemy tę opinię z satysfakcją i obiecujemy, że będziemy nadal działać w sposób konsekwentny i przemyślany.

Później publicystka „WO” stawia zarzuty obrońcom życia:”Nie ma w ich świecie nawet śladu codziennej udręki tych ludzi, ich zmagań z niewydolną służbą zdrowia i systemem opieki społecznej, ich samotności, biedy, obaw o przyszłość.” Wydaje się, że autorka nie dostrzegła, że pełnomocnikiem Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej jest matka Wojtka z Zespołem Downa, ani zaangażowania w kampanię osób niepełnosprawnych i rodziców dzieci niepełnosprawnych, również dzieci urodzonych z wadą letalną.

Słaby kontakt z rzeczywistością Agnieszki Graff i jej środowisko rekompensują współczuciem. To współczucie jest tak wielkie, że gotowi są na wszystko, aby umożliwić rodzicom niepełnosprawnego dziecka zabicie go. Wielkie współczucie jednak nie wystarcza. Publicystka skarży się, że „organizacje walczące o sprawiedliwość i prawa człowieka mają ograniczone budżety”. Tymczasem Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, z którą Agnieszka Graff jest związana, dysponowała w latach 2004-2009 budżetem w wysokości ponad 6 milionów złotych (dokładnie 6 095 344 PLN – źródło: http://rebelya.pl/post/414/oto-lista-sponsorow-polskiego-lobby-aborcyjnego). Nasza fundacja takich pieniędzy nigdy na oczy nie widziała.

Wygląda na to, że lobby aborcyjne składa się z opłacanych funkcjonariuszy, których motywacją do działania są pieniądze. Przez lata pieniądze były spore i łatwe. Teraz jest trudniej, bo aktywiści pro-life przejęli inicjatywę. Ruch pro-life rozwija się dzięki zaangażowaniu i entuzjazmowi normalnych ludzi, którzy chcą wziąć udział w szlachetnej sprawie. Oczywiście, również ten ruch potrzebuje środków finansowych, ale są one wielokrotnie efektywniej wydawane, dlatego prywatni darczyńcy chętnie przekazują swoje wsparcie. Obiecujemy, że większe Wasze pieniądze przełożą się na większy zasięg i rozmach naszych kampanii: więcej wystaw „Wybierz Życie”, więcej pikiet piętnujących zwolenników zabijania nienarodzonych, więcej szkoleń, więcej inicjatyw społecznych. Ci, którzy nie mogą bronić się sami liczą na Ciebie!

{flike} 

Czy wiesz, ze grozi nam zniknięcie z mediów społecznościowych? 

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywac informację o najważniejszych wydarzeniach na froncie walki z aborcją i deprawacją!

     

    Wesprzyj naszą działalność:

    . PLN