To już 11 prawomocny wyrok uniewinniający jedynie w tym roku. Sąd Okręgowy w Opolu odrzucił orzeczenie sądu pierwszej instancji, który skazał każdego z 6 pro-liferów na 2000 zł grzywny za pokazywanie banerów antyaborcyjnych. Sędzia Artur Tomaszewski uznał wyrok Sądu Rejonowego za zupełnie błędny i przyznał rację obronie.
„Sprawa aborcji daje większą swobodę w dobieraniu mocnych środków wyrazu”
Uzasadnienie wyroku nie pozostawiało wątpliwości. Sędzia podważył poprzednią interpretację paragrafu 141 kodeksu wykroczeń dot. umieszczania nieprzyzwoitych treści w przestrzeni publicznej.
„Zgodzić się należy ze stanowiskiem obrony, że nieprzyzwoity rysunek (…) to taki, który przedstawia czynności fizjologiczne, seksualne albo narządy intymne, przy czym nie służy uzasadnionym prawnie celom, np. dydaktycznym (…) Sąd rejonowy, rozpoznający sprawę w pierwszej instancji dokonał wadliwej wykładni artykułu 141 kodeksu wykroczeń. Uznał bowiem, że prezentowane na banerach treści, przedstawiające szczątki ludzkie po dokonaniu zabiegu aborcji, można uznać za nieprzyzwoite. Stanowisko to, zdaniem sądu odwoławczego, jest całkowicie błędne” – uzsadniał wyrok sędzia Artur Tomaszewski
W dalszej części uzasadnienia sąd zwracał uwagę na to, że przy tak fundamentalnych kwestiach dozwolone są mocniejsze środki wyrazu.
„(…)Jak słusznie zauważa obrońca, aborcja jest powszechnie ważkim tematem, co niewątpliwie przyznaje większą swobodę w dobieraniu silnych środków wyrazu. W przestrzeni publicznej powszechnie obecne są drastyczne środki wyrazu, na przykład reklamy antynikotynowe na opakowaniach papierosów.”
„Plakaty antyaborcyjne są eksponowane od wielu lat i jest to fakt powszechnie znany”
W uzasadnieniu wyroku sędzia Artur Tomaszewski zauważył również, że
„Plakaty antyaborcyjne o wyżej wymienionej treści eksponowane były i są w Polsce od wielu lat, w tym choćby na słupach reklamowych przy zjeździe z Wrocławia w stronę Opola, jest to fakt powszechnie znany, zauważany. (…)Prawo do wyrażania poglądów nie zawsze ogranicza się do kwestii miłych, akceptowanych przez wszystkich lub większość.”
Argumenty partii Razem zostały kolejny raz podważone. Liczymy na to, że stanie się to wkrótce również z obecną, morderczą ustawą aborcyjną.