Gazeta Wyborcza promuje zdradę małżeńską

Gazeta Wyborcza odświeża tekst w którym promuje zdradę małżeńską. Z jego treści można wysnuć wniosek, że dzieci niszczą małżeństwo, a zdrada przyczynia się do jego szczęścia.

Oczywiście opinia seksuologa jest w teorii skierowana przeciwko zdradom małżeńskim, ale „gdyby normą partnerską w związku naszej czytelniczki była poliamoria, gdyby jej mąż akceptował otwarte formy, nie byłoby z tym problemu„.

Nie ma wartości uniwersalnych, nie ma norm moralnych. Wszystko jest uznaniowe. Wprawdzie przyznaje się, że dzieci cierpią z powodu zdrad, ale przecież gdyby norma małżeńska była inna, to z tym pewnie też nie byłoby problemu.

Człowiek potrzebuje wiedzieć gdzie jest dobro a gdzie zło. Mieszanie wszystkiego razem tak, by już nie dało się tego rozeznać, zawsze prowadzi na manowce. Gdyby zdrada była czymś dobrym, przynosiłaby dobre owoce. Czy kłamstwa i cierpienie męża i dzieci można uznać za wystarczającą cenę dla subiektywnego i chwilowego poczucia szczęścia? 

Prawda nie leży po środku. Prawda leży tam gdzie leży.

Źródło: https://www.wysokieobcasy.pl/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

seksedukacja

Chroń swoje dziecko przed seksualizacją w szkole

Od roku szkolnego 2025/2026 Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadza do polskich szkół nowy przedmiot. Będzie to „edukacja zdrowotna”. Pomimo niegroźnej nazwy, jej program zawiera seksualizujące młodzież

List do przyjaciół: Uwaga! Dzieciofoby atakują

Mama dwójki dzieci usłyszała sądowy wyrok ograniczenia wolności (!), gdyż doniósł na nią sąsiad, któremu przeszkadzał m.in. „hałas inhalatora” dziecka chorego na astmę. Z kolei

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN