Prezydent Duda przesłał do Sejmu projekt ustawy pozwalającej na zabijanie przed narodzeniem dzieci podejrzanych o wadę letalną. Projekt jest sformułowany w ten sposób, że dopuszcza aborcję wszystkich dzieci podejrzanych o nieuleczalną chorobę. To oznacza, że jeśli projekt Prezydenta wszedłby w życie, znowu dozwolone byłoby zabijanie dzieci podejrzanych o choroby i niepełnosprawność.
Prezydent chce, żeby zabijanie dzieci w łonach matek było dozwolone, kiedy „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne„.
Ten zapis w sposób oczywisty jest sprzeczny z art. 38 Konstytucji: Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.
Pod pozorami humanitaryzmu ukrywa się okrutne prawo pozwalające na zabijanie najbardziej zagrożonych dzieci. Zgodnie z logiką tego projektu, która jest w oczywisty sposób eutanatyczna, powinniśmy również pozwalać na dobijanie chorych już narodzonych, którzy znajdują się u schyłku życia.
– Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o natychmiastowe wycofanie nieludzkiego projektu. Póki propozycja dobijania najbardziej chorych dzieci znajduje się w Sejmie, będziemy pikietować pod siedzibą Prezydenta, wzywając go do opamiętania. Pierwsza pikieta odbędzie się pod Pałacem Prezydenckim 3 listopada w godzinach 13:00-15:00 – informuje Mariusz Dzierżawski, Prezes Fundacji Pro – Prawo do Życia.