Dziennikarka sprawdziła, jak aborcyjny killing team „pomaga” kobietom

Jak wynika z materiału dziennikarki Łucji Dzidek, aktywistki killing teamu dowiedziały się o ciąży z czynu zabronionego dwóch nastolatek i zamiast donieść do odpowiednich służb, "pomogły" matkom dziewczyn w kryciu pełnoletniego prawdopodobnie sprawcy. Miały też wysłać pigułki aborcyjne kobiecie z niepełnosprawnością intelektualną, która nie wiedziała nawet, w którym tygodniu ciąży mniej więcej jest.

Te oraz inne kobiety zostały wymyślone. Jak jednak podsumowała dziennikarka: „Opisane powyżej historie nigdy się nie wydarzyły. Wydarzają się cały czas.” Wciąż bowiem przestępczynie aborcyjne są bezkarne. Materiał w całości dostępny jest tutaj: [Tylko u nas] Women Help Women? Zajrzałam za kulisy podziemia aborcyjnego w Polsce (tysol.pl)

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN