Pikieta pod Szpitalem Klinicznym jak zawsze przyciąga uwagę przechodniów i pracowników szpitala. Stoimy z plakatem na wprost jego okien. Niemal każdy kto przystanie z niedowierzaniem kiwa głową. Takie rzeczy dzieją się tuż obok!
Dziś jak zwykle spokojnie, wśród uczestników pikiety miła atmosfera, od ludzi przechodzących obok słyszymy głosy poparcia. Jest sympatycznie.
A za murami Kliniki im. Dzieciątka Jezus niemy krzyk zabijanych dzieci.
{flike}