Organizatorzy akcji wsparcia dla bandyty powołują się na słowa Marka Edelmana: „… trzeba być ze słabymi, niezależnie od tego, kim jest bity, trzeba z nim być i nie wolno się tego bać”.
Na wielu filmach widać, że to Michał Sz. bije, a nie jest bity. Czy obrońcy Michała Sz. Nie potrafią odróżnić odróżnić ofiary od oprawcy?