„Człowiek nie dlatego żyje, że się urodził, tylko dlatego się rodzi, że żyje”. Relacja z warszawskiej Pragi

W środę 3 lipca kilkoro z nas stanęło pod Galerią Wileńską na warszawskiej Pradze, żeby alarmować do sumień przechodniów i modlić się w intencji przebłagania za grzech ludobójstwa.

Pikieta w to lipcowe popołudnie była okazją do wielu rozmów i dyskusji. Dyskutowaliśmy o najważniejszych podstawach, czyli o tym, iż w organizmie matki już od chwili poczęcia żyje inny człowiek oraz że w przypadku zagrożenia życia matki powinniśmy się usilnie starać ratować obie osoby, nie pozwalając jednak nigdy na celowe zabicie dziecka.

To właśnie w takich dyskusjach słowa śp. dr Wandy Półtawskiej są dla nas doskonałym argumentem. Cytat „Człowiek nie dlatego żyje, że się urodził, tylko dlatego się rodzi, że żyje” idealnie obrazuje istotę życia dzieci nienarodzonych i w mistrzowski wręcz sposób broni jego piękna.

Nie obyło się niestety bez bardzo przykrych wyrażeń i wyzwisk względem naszej postawy. Jeden pan w bardzo ordynarny sposób starał się wyśmiać nasz pogląd, że dzieci poczęte z gwałtu powinny mieć pełną ochronę życia. Implikował przyzwalanie przez to na gwałty i kierował niestosowne komentarze w stronę naszych wolontariuszek. Nie zabrakło również ordynarnego plucia w naszą stronę.

Jesteśmy bardzo wdzięczni za wszelkie wyrazy wsparcia i wspólną modlitwę zarówno przechodniom, jak i internautom. Na wspomnienie zasługuje również należyta i życzliwa postawa panów policjantów. Reagowali oni w momentach, kiedy dyskusje sięgały zenitu, a rzucane przez przechodniów słowa sięgały z kolei bardzo niskiego dna.

Naszą akcję zakończyliśmy skierowaniem się o pomoc do Najświętszej Maryi Panny, odmawiając różaniec. Modliliśmy się też litanią do Najdroższej Krwi Pana Jezusa.

Zapraszamy do wspólnego działania z nami w stolicy i okolicach oraz prosimy o modlitwę!

warszawa pikieta

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN