Czego uczy nas nakaz zabicia Indi Gregory?

Sprawa Indi Gregory od kilku tygodni wstrząsa opinią publiczną na całym świecie. Nie pierwszy raz sąd w Wielkiej Brytanii nakazał zamordowanie chorego dziecka pomimo propozycji leczenia go w innym kraju. Jednak powtarzające się sytuacje zdają się budzić grozę w tych, którzy pozostali. Czy i nas kiedyś jakiś sąd każe uśmiercić…

Rzymski Szpital Pediatryczny im. Dzieciątka Jezus zaproponował rodzicom Indi leczenie, przewidując nawet, że zdoła dziecko wyprowadzić tak, by nie musiało korzystać z tlenu. Rodzice zdawali sobie sprawę, że dziecko może być niepełnosprawne przez całe życie, ale chcieli dla niej zrobić co tylko możliwe, by miała jak najlepiej.

Sędzia Robert Peel stwierdził jednak, że w „najlepszym interesie” dziecka będzie pozbawić je życia, gdyż nie uważa, by „doświadczała znaczącej jakości życia”.

Nie chodziło tu o pieniądze i utrzymanie dziecka, gdyż władze włoskie zaproponowały pokrycie wszelkich kosztów, a nawet przyznanie Indi obywatelstwa. Arbitralna ocena urzędnika co do jakości czyjegoś życia a w związku z tym „zasługiwania” na śmierć były wyłącznym kryterium. Po raz kolejny sąd brytyjski skopiował nazistowskie wzorce III Rzeszy, które jak wiadomo doprowadziły już kiedyś do wymordowania milionów, którzy „nie zasługiwali” na życie.

W tym kontekście dobrze jest czuć obawy z powodu powtarzających się coraz częściej wyroków sądów brytyjskich. Niech lęk będzie motywacją do działania w obronie każdego słabszego człowieka, gdyż już wkrótce i my możemy dołączyć do ich grona.

Źródło: https://www.lifenews.com/…

Uważasz, że to ważne? Udostępnij znajomym:

Więcej interesujących treści

Krucjata antyaborcyjna w Wielkopolsce Wschodniej

Od pierwszego kwartału 2024 roku Fundacja Pro-prawo do życia prowadzi regularne działania antyaborcyjne w Wielkopolsce Wschodniej. Od tego czasu, przy zaangażowaniu lokalnych pro-liferów, udało się

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN