Atak nożownika na antyaborcyjną furgonetkę

Na warszawskim Mokotowie agresywny mężczyzna z nożem zaatakował furgonetkę Fundacji Pro-Prawo do życia ostrzegającą przed skutkami aborcji. Napastnik przebił oponę auta po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Fundacja publikuje wizerunek sprawcy oraz nagranie video prosząc o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny.

Szczegóły ataku relacjonuje Jan Bienias, wolontariusz Fundacji i kierowca furgonetki: „Mężczyzna na rowerze zajechał mi drogę, gdy stałem na światłach, po czym wyjął duży nóż i ruszył w moim kierunku. Myślałem, że będzie próbował zaatakować mnie w szoferce, do czego dochodziło już w przeszłości w trakcie napadów na mnie. Tym razem jednak napastnik nie próbował wedrzeć się do środka pojazdu, ale z rozmachem rozpruł nożem przednią oponę naszego auta, po czym uciekł.”

Film można zobaczyć TUTAJ.

Jak informuje Fundacja, to już kolejny napad na furgonetkę w ciągu kilku ostatnich dni. „Zaledwie tydzień temu inny agresor przebił oponę naszej furgonetki nożem, po czym również uciekł z miejsca zdarzenia. Niedługo potem, ktoś rzucił ciężką kostką brukową w furgonetkę w trakcie jazdy. Wielki kamień z dużą siłą odbił się od naszego pojazdu. To czysty bandytyzm i wandalizm. Kostka brukowa mogła trafić w głowę przechodnia na chodniku lub jakiś inny samochód przejeżdżający obok” – mówi Jan Bienias.

W opinii Fundacji, kolejne ataki i napady to konsekwencja medialnej propagandy, w ramach której aktywiści radykalnej lewicy wzywają do przemocy. „Niebezpiecznie szybko rośnie liczba osób, które pod wpływem medialnej propagandy wzywającej do nienawiści dokonują coraz bardziej zuchwałych ataków i aktów terroru. Pod wpływem medialnej indoktrynacji kolejni ludzie reagują jak zaprogramowane roboty – atakują bez względu na obecność kamer, licznych świadków oraz możliwe konsekwencje prawne swoich działań. Często wydaje się, że są w jakimś amoku i nie kontrolują swoich zachowań. Ich agresję wyzwala widok prawdy o skutkach aborcji oraz ideologii LGBT” – mówi Jan Bienias.

Wolontariusz Fundacji zwraca również uwagę na to, że sprawcami ataków są coraz młodsze osoby. „Od dłuższego czasu obserwuję, że chuligańskich czynów dokonują coraz młodsi wiekiem sprawcy. Kilka dni temu grupa nieletnich chłopców obrzuciła mnie jajami, gdy jechałem furgonetką. Regularnie spotykam się również z niezwykłą wulgarnością ze strony coraz młodszych nastolatków. Wszystko dlatego, że młodzi Polacy całymi godzinami wpatrują się w ekrany swoich smartfonów, gdzie bez przerwy przeglądają media społecznościowe. Polska młodzież programowana jest za pomocą aplikacji takich jak TikTok oraz innych social mediów do reagowania przemocą i wulgarnością wobec prawdy o aborcji, LGBT oraz symboli takich jak krzyż, kapłańska sutanna, kościół, kapliczka itp.” – wyjaśnia Jan Bienias. „Nie dziwią mnie kolejne ataki. To po prostu konsekwentne zachowania, do których „wytresowały” odbiorców media” – podsumowuje kierowca furgonetki Fundacji Pro-Prawo do życia.

Fundacja zgłosiła już sprawę nożownika na policję, podobnie jak kilka innych napadów dokonanych w ostatnim czasie na swoich wolontariuszy. Fundacja zapowiada organizację kolejnych mobilnych akcji informacyjnych z użyciem furgonetek, które ostrzegają Polaków przed konsekwencjami aborcji oraz homoseksualnego stylu życia.

Więcej interesujących treści

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN