Wciąż pamiętamy film z USA, na którym „lekarka” zajmująca się zabijaniem nienarodzonych w Planned Parenthood opowiadała, jedząc sałatkę, za ile sprzedawane są poszczególne części ciała i w jaki sposób je wydobywa. Film rozpoczął gigantyczną aferę, podczas której okazało się, że do klinik aborcyjnych spływały wręcz zamówienia przypominające listę „zakupów spożywczych”, na których firmy pozyskujące komórki i organy do celów eksperymentalnych oraz badawczych wymieniały części ciała, które są im potrzebne.
Tymczasem, przy okazji tragedii, jaka działa się wokół Ś.P. Alfiego Evansa oraz jego rodziców, media przypomniały przekręt, jaki wydarzył się w szpitalu Alder Hey, ograniczającym rodzicom prawa do własnego syna. Okazało się bowiem, że w latach 90′ szpital celowo uśmiercał niemowlęta, by zarobić na ich organach.
Aborcja w UK jest legalna od 1967 roku. Od tego czasu liczba ofiar liczona jest w milionach, a życie nienarodzonych oraz małych dzieci, warte jest coraz mniej, co pokazuje również fakt ratyfikowania morderczego protokołu z Groningen. W tej sytuacji afera z uśmiercaniem urodzonych już dzieci nie powinna nikogo dziwić. Winny jest każdy, kto uważa, że życie „do pewnego momentu” powinno podlegać czyjemuś wyborowi.
[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2015/10/Karolina-Jurkowska.jpg[/author_image] [author_info]Karolina Jurkowska – Fundacja Pro-Prawo do Życia[/author_info] [/author]