Ktoś obok prawdy przeszedł na tyle nieobojętnie, że aż popełnił przestępstwo kradzieży i zatroszczył się, by inni już nie mogli zobaczyć czym w swej istocie jest tzw. aborcja. Zapewne przyświecało mu przekonanie, iż czyni słusznie, uwalniając przestrzeń publiczną od drastycznych obrazów. Wystawa planowo miała wisieć dwa tygodnie, jednak z powodu czyjegoś „bohaterskiego” czynu była obecna tylko parę dni.
Prawda była, jest i będzie uznawana za zgorszenie, bowiem budzi sumienia i odbiera ów święty spokój, który jest najpowszechniej czczonym spośród świętych. Skoro nawet sam Jezus Chrystus na krzyżu jest zgorszeniem dla Żydów i głupstwem dla pogan to nie ma się co dziwić, że widok dzieci – ofiar zbrodni, powszechnie uważanej za „prawo wyboru”, budzi zgorszenie u tych, którzy umiłowali kłamstwo.
Dla wielu hekatomba dzieci nienarodzonych jest głupstwem i nie warto zaprzątać sobie nim głowy. Ale z reguły nie przejdą oni obojętnie obok wystawy, która bezpośrednio konfrontuje ich z tym, co za głupstwo uważają.
Widok ofiar aborcji (sama aborcja już nie!) gorszy ich aż na tyle, że błędnie zarzucają działaczom antyaborcyjnym popełnienie wykroczeń z art. 51 i art. 141 kodeksu wykroczeń i niektórzy, podzielający ten pogląd sędziowie tworzą kwadraturę koła, aby ten absurdalny tok myślenia uzasadnić. Za przykład niech posłuży fragment uzasadnienia wyroku wydanego przez sędziego poznańskiego Sądu Okręgowego Sławomira Olejnika „(…) Aborcja jest procedurą medyczną, nie jest zatem zachowaniem jakiego, ze względu na przyjęte zwyczajowo zasady współżycia społecznego, należy się spodziewać ilustrowanie jej przebiegu za pomocą transparentów w miejscu publicznym. (…)”. To się komentuje samo…
Są też i tacy przechodnie, którzy „biorą sprawy w swoje ręce” i gotowi stać się wandalami lub złodziejami pod osłoną nocy, byle tylko utrudnić albo uniemożliwić pokazywanie prawdy, której tak nienawidzą.
Zabitemu dziecku życia przywrócić się nie da. Zniszczoną lub skradzioną wystawę można odtworzyć. I będziemy to czynić, tak długo – jak długo najmłodsi będą pozbawiani życia w łonach swych matek.
Zapraszamy do wspierania walki z mordowaniem dzieci – tak, aby prawda mogła dotrzeć do każdego i budzić sumienia uśpione w objęciach świętego spokoju.
