Trudno było się dziwić Abby, która sama dokonała kiedyś aborcji i dziś, po doświadczeniu pracy w placówce aborcyjnej, coraz mocniej zdaje sobie sprawę, jak tą pracą krzywdziła kobiety. Jej pogląd wynikał prawdopodobnie ze współczucia i chęci wzięcia winy na siebie. Dziś jednak, po latach przemyśleń i rozważań, również i jej pogląd uległ zmianie!
„Znajdujemy się teraz w kluczowym momencie naszej walki. Aborcja ma szansę być nielegalna w ponad połowie stanów w naszym kraju. Myślę, że przez długi czas łatwo było powiedzieć: „Nie chcemy ścigać tych, którzy zabijają swoje dzieci. Po prostu będziemy ścigać lekarzy”. Też tak mówiłam. Ale nadszedł czas, by zapytać: kto weźmie odpowiedzialność za te życia? Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą gotowi zabijać dzieci dla pieniędzy. Przestępczość aborcyjna nie ustanie, jak więc ją powstrzymać? Jak możemy powstrzymać inne przestępstwa? Z pewnością prawo pełni funkcję odstraszającą, nie można już żądać aborcji, ale jest jeszcze coś, czego po prostu nie mogłam dłużej ignorować… logika.” – opisuje Abby zwrot w swoim myśleniu.
Co byście zrobili, gdybym zabiła moje siedmioletnie dziecko?
Następnie Abby zadała kilka pytań: „Czy nienarodzone istoty ludzkie są pełne nieskończonej godności i wartości, czy nie? Czy wierzymy, że aborcja jest morderstwem, czy nie? Czy nienarodzone dziecko jest warte takiej samej ochrony jak moje dwulatki, czy też nienarodzone dziecko jest jakoś mniej wartościowe?” Zapytała także czy osoby za życiem wzywałyby do sprawiedliwości, gdyby zabiła swoje siedmioletnie dziecko. Tak by się, rzecz jasna, stało. Co więc odróżnia siedmiolatka od dziecka w stadium płodowym?
Abby Johnson dodaje, że zdaje sobie sprawę z faktu, że kobiety do aborcji bywają zmuszane i że takie kobiety absolutnie nie powinny być ścigane, a winą za zamordowanie dziecka powinny być obarczone osoby, które zmusiły matkę oraz ewentualni lekarze, wykonujący aborcję.
Proces myślenia Abby Johnson jest procesem, który przeszło wielu obrońców życia. My w Polsce także! Wielu z nas na początku nie mogło przestać robić z kobiety istoty „bezrozumnej”, której nie można winić za zabicie dziecka, bo z pewnością „nie wiedziała, co robi”. Zbyt szanujemy jednak zarówno kobietę, jak i jej dziecko, by dziś wciąż tak myśleć. Stąd nasze dążenia oraz inicjatywy ustawodawcze.
Abby Johnson swoją wypowiedź podsumowała prawdą, że zmiana zdania na lepsze jest w porządku i dobrze jest przestać tkwić w starych schematach myślowych. My również do tego zachęcamy!
Źródło: https://www.facebook.com/…