11 stycznia 2015 stanęliśmy na placu Staszica w Pile aby pokazać uczestnikom WOŚP 2015 prawdę o losie ok. 1000 najmłodszych pacjentów polskich szpitali, którzy są mordowani corocznie w zabiegach aborcji.
Pikieta została zauważona zarówno przez uczestników 23. finału WOŚP jak i przez kadrę Regionalnego Centrum Kultury – Fabryka Emocji, mimo że konkurowaliśmy o uwagę przechodniów z dwoma wozami strażackimi na sygnale stojącym opodal. Spotkaliśmy się zarówno z głosami poparcia jak i epitetami typu 'zwyrodnialcy’.
Miejsce i czas pikiety współgrały w nadchodzącymi wydarzeniami, ponieważ w dniu następnym wysłaliśmy do dyrektora RCK-FE otwarty list protestacyjny w związku z zamiarem goszczenia w dniu 21 stycznia br. przez tę jednostkę kulturalną satyryczki, która całkiem serio opowiada w mediach, że dokonała dwóch aborcji i zrobiłaby to jeszcze raz.
Nie zgadamy się na publiczne pochwalanie mordowania ludzi. Dlatego w najbliższą środę znów staniemy pod RCK-FE aby znów pokazywać trudną prawdę o zabijaniu małych ludzi, i aby bronić dzieci zagrożonych aborcją.
{flike}