Czym skorupka za młodu…
Kilka miesięcy temu w jednej z wielu grup dyskusyjnych na Facebooku przeczytałam taki oto komentarz – „jak miałam 8 lat myślałam, że aborcja to coś złego, ale mama szybko mnie wyprostowała”. Zrobiło mi się bardzo smutno. Żal mi tej małej dziewczynki, której serce i sumienie zmierzało w dobrym kierunku, ale zostało przekierowane w złą stronę.
Prawda budzi wściekły opór – pikieta w Krakowie
Wczesnym wieczorem 20 stycznia br. przy Teatrze Bagatela, pokazywaliśmy przechodniom, kierującym pojazdami i pasażerom – skutki tzw. „zabiegu”, którego bezpośrednim i zamierzonym celem jest zabicie dziecka.