Niepełnosprawny nie może nie walczyć z aborcją! – świadectwo Bawera Aondo-Akaa

bawer aondo akaa

Urodziłem się 32 lata temu w Krakowie w szpitalu im. Rydygiera, w okresie w którym aborcja była dostępna „na życzenie”. Byłem wcześniakiem, dlatego po moim urodzeniu zachorowałem na bakteryjne zapalenie opon mózgowych, co spowodowało moją niepełnosprawność – porażenie ruchowe. Nie jestem w stanie podać sobie sam kubka z kawą, czy zjeść bez pomocy innych. W Belgii od roku 2014 takie dzieci są poddawane „aborcji postnatalnej” czy „eutanazji dzieci”, czyli krótko mówiąc gdybym urodził się tam teraz, mógłbym zostać zamordowany.

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN