„Myślę, że cały świat mnie kocha…”
Jestem Wojtek. Ten list pisze moja mama, bo ja jeszcze nie umiem mówić, a co dopiero pisać na komputerze, ale gdybym miał o sobie napisać, byłoby to właśnie coś takiego.
Mam 3,5 roku i zespół Downa. Przez ten zespół kilka rzeczy okazało się dla mnie trudniejsze niż dla moich rówieśników – później chodziłem i zdobywałem inne sprawności. Jestem jednak bardzo wytrwały i nawet jeśli czegoś nie potrafię, to bardzo się staram jak najszybciej się tego nauczyć.
PIKIETA pod Kliniką przy Starynkiewicza
Zapraszamy na pikietę przed Kliniką Położniczą Szpitala Klinicznego im. Dzieciątka Jezus przy pl. Starynkiewicza w czwartek 12 kwietnia o godz. 11.
Kierownik Kliniki Mirosław Wielgoś twierdzi, że w niektórych przypadkach można zabijać dzieci, a „Zespół Downa jest ciężkim schorzeniem genetycznym nie rokującym prawidłowego rozwoju dziecka w związku z tym w opinii genetyków, specjalistów genetyki jest takim przypadkiem”.